images
7 września 2015

PRAWICY PORTRET WŁASNY, czyli HISTORIA NAJNOWSZA MYŚLI (NIE?) UCZESANYCH!

 

(od lewej do prawej i od środka oraz z powrotem ) Jarosław Kaczyński, Jarosław Gowin, Zbigniew (nie Jarosław :-( ) Ziobro – liderzy (tzn. jeden) Zjednoczonej Prawicy, w pozach kontemplacyjnych, znaczy myślą (tzn. jeden).

KONKRETNIE CZEGO NIE CHCEMY?  (co w zasadzie wszystko wyjaśnia)

„Można rzygać tą  młodością, Ciągle słuchać wielkiej ściemy, A nam to już staje kością. My niczego już nie chcemy!

 Nie chcemy iść na Zachód! Nie chcemy mówić popatrz! Nie chcemy iść na Pochód! Nie chcemy Premier Ewy Kopacz!

 Nie chcemy seksu i klasztorów! Nie chcemy zbierać w lesie grzybówi! Nie chcemy beatu i folkloru! Nie chcemy w Polsce mieć Talibów!

 Nie chcemy czarnej kawy! Nie chcemy jak nam zwisa. Nie chcemy słuchać mowy-trawy! Nie chcemy redaktora Lisa.

Nie chcemy maxi ani mini! Nie chcemy napluć sobie w brodę! Nie chcemy podkładania świni! Nie chcemy mieć Profesor Środę!

 Nie chcemy, żeby było jak było! Nie chcemy, żeby było jak nie jest! Nie chcemy, żeby biło nas w ryło! Nie chcemy, być The Best!

 Nie chcemy mieć zaduchu! Nie chcemy mieć pociągów! (pendolino w sensie) Nie chcemy wierzyć Kanclerz Merkel! Nie chcemy w Sejmie dziwolągów!

 A w ogóle … nie chcemy nie chcieć! ” (za B. Miecugow)

 

* Jest siedem wspólnych dla każdego człowieka na świecie układów mięśni twarzy, wyrażających zawsze te same emocje.

Są to:

  • radość – uśmiech wyrażany całą twarzą: ustami, ale też lekko zwężonymi oczami, co powoduje pojawienie się „kurzych łapek” w ich kącikach (Jarku odradzamy)
  • smutek – kąciki ust skierowane w dół, wewnętrzne końce brwi uniesione, często spuszczony wzrok (Jarku polecamy)
  • gniew – zaciśnięte wargi, brwi napięte z wewnętrznym końcem skierowanym w dół (Jarku przemyśl częstotliwość)
  • strach – opuszczona żuchwa, często lekko cofnięta, uniesione i napięte brwi (Nie Jarku-Zbyszku niestety widać)
  • zaskoczenie – lekko opuszczony podbródek, jednak nie cofnięty, brwi uniesione i napięte, ale skierowane na zewnątrz (Jarku coż za nieostrożność )
  • zniesmaczenie – uniesiona górna warga odsłaniająca zęby, rozszerzone nozdrza, wyraźna zmarszczka nad nosem, pomiędzy maksymalnie do siebie zbliżonymi brwiami (Jarkowie i Nie Jarkowie mili maskujemy, maskujemy jak tylko się da)
  • pogarda – jedyna niesymetryczna ekspresja, przejawiająca się jedynie uniesieniem, najczęściej tylko na bardzo krótki moment, jednego kącika ust w górę. ( A tam Róbta co chceta i Róbta tak dalej)
**”W polityce jest czasem jak w gramatyce: błąd, który popełniają wszyscy, zostaje w końcu uznany za zasadę. Z władzą nie można flirtować, trzeba ją poślubić.” (A.Malraux)

 

duda-i-duda
31 sierpnia 2015

GRA O TRON (STARCIE 2, SEZON 9), czyli O POŻYTKU GRY NA DUDACH! 

 

PRZEPOWIEDNIA (taka, że …o jeju)

GRA WŁAŚCIWA!

Większość głównych wątków historii rozgrywa się między Odrą i Bugiem, w państwie absorbującym bardzo dużą część środków Unijnych. Rozciąga się on od położonego na południu Królewskiego Krakowa, aż po mieszczącą się na dalekiej i zimnej północy Warszawę i znajdujące się za nią kraje zamieszkane przez dzikie plemiona, rosyjskich agentów, zwanych kacapami, niemieckich bankierów, zwanych helmutami, czeskich piwoszy, zwanych pepikami, trochę dalej mieszkają też, żabojady, makaroniarze, dżemojady (to za wodą, ale łatwy dostęp), oraz starozakonni, którzy mieszają wszędzie i inne nieprzyjazne stworzenia.

Od kilku (8) lat, kiedy to po buncie został obalony Jarosław, zwany Jarkaczem lub Kaczorem  panował pokój. Nagle wybory przegrywa jednak królewski namiestnik – Wujek Bronek, zwany Gajowym. Władający państwem Donald, zwany Rudym z Wermahtu udaje się na północ (na Bruxelski Bruk, w skrócie BB), a mianuje swym nowym namiestnikiem przyjaciółkę z młodości i najwierniejszego sojusznika z czasów buntu przeciw Geremkowi (nie mylić z Giermkiem, czy też np. Gierkiem), Ewę zwaną Kopacz lub Kiepski Piłkarz.

Fabuła pierwszego sezonu ukazuje głównie losy Kopacz, lorda Dudusia, oraz jego rodziny: Agaty, jego żony z rodu na K, oraz ich urodziwej córki, marzącej o zostaniu wielką damą – Kingi, często zapominającej o szlachetnym pochodzeniu na rzecz zabaw z niżej urodzonymi przyjaciółmi. (fafluchte, pisane fonetycznie). Jak również, nad wyraz urodziwej w blasku zgaszonych świec, Beaty, Brygidy, Bernadety, zwanej Szydło.

Właśnie jesteśmy świadkami przymierza lorda Dudusia z innym Dudusiem, nie lordem, z którym się solidaryzuje (tzn. kuma, brata itp.) Głównym celem zabaw Dwóch Dudusiów (w skrócie DD), jest dokuczenie Kopacz i zdobycie głównego miejsca zabaw (okrągłego :-) , dla Kaczora właśnie, który zwykł nie lubić, a wręcz nie cierpieć tej całej hałastry z podwórek. CDN:-) (oj nastąpi, są zamówienia na kolejne sezony w kolejnych serialach, a co to szkodzi)

 

*Oznaki kłamstwa mowy ciała: Ekspresja fizyczna będzie ograniczona i sztywna, z kilkoma ruchami rąk i dłoni. Ruchy rąk, ramion i nóg są skierowane w stronę własnego ciała. Osoba, która kłamie będzie się starała unikać kontaktu z oczami lub odwrotnie w momencie kłamstwa będzie intensywnie się w nie przyglądać. Ręka może dotykać twarzy, gardła, nosa,  szyi, ust, ucha, natomiast mało prawdopodobne jest, aby kłamca dotykał swojej klatki piersiowej (okolic  serca)  otwartą dłonią.

Emocjonalne gesty kłamstwa: Czas i długość emocjonalnych gestów i emocji nie są odpowiednie, zazwyczaj trwają za długo.   Emocja jest opóźniona, dłużej zostaje i   zatrzymuje się nagle. Czas pomiędzy wyrażeniem emocji, a wypowiedzeniem wyrażeń i słów jest różny. Przykład: Ktoś mówi: „Każdy może przyjść na uroczystości” do kamer telewizyjnych, a następnie uśmiecha się  po dokonaniu tego oświadczenia, a nie w tym samym czasie kiedy to mówi. Gesty / wyrażenia nie pasują do wypowiedzi ustnej, np: marszczenie brwi, przy wypowiadanych słowach : „Jestem zawiadowcą wszystkich podróżnych.” Kiedy ktoś udaje emocje, wyrażenia są ograniczone do ruchów ust, a nie całej twarzy. Na przykład, gdy ktoś uśmiecha się naturalnie, jego cała twarz jest zaangażowana w uśmiech:  szczęka, policzki, oczy i czoło. Do wykrywania, czy ktoś mówi prawdę, czy kłamie musi być wykorzystana kombinacja mowy ciała i innych sygnałów i wskazówek.

 

**”Im kultura niższa, tym naśladownictwo bardziej rozwinięte.” (St. Żeromski)

Republican presidential candidate Trump gestures and declares "You're fired!" at a rally in Manchester
24 sierpnia 2015

ODRAŻAJĄCY, BRUDNY, ZŁY  (wł.Brutti, sporchi e cattivi), czyli JAK REPUBLIKANIE PREZYDENTA WYBIERALI!

 

Donald John Trump (nawet podobny) – amerykański przedsiębiorca, miliarder; właściciel licznych nieruchomości komercyjnych w USA, kierownik, założyciel oraz CEO Trump Organization. Prowadził również w USA TV show – The Apprentice. Kandydat na kandydata na Prezydenta USA z ramienia Partii Republikańskiej ( próbka wypowiedzi z kampanii, wywiadów tv, spotkań z wyborcami, nocnych zmazów, momrotań, itp) :” 1. A gdy podczas burzy w Teksasie piorun dupnął w psa, łańcuch szczekał jeszcze trzy dni. 2. Dlaczego Jebowi Bushowi powiesiły się dwa konie? -  Bo powiedział do nich wiśta! 3.- Dlaczego Jeb Bush otworzył nowe konto w banku?- Bo stare było już puste. 4.- Dlaczego kobiety w Teksasie szyją chłopom majtki z folii?- Bo pod folią lepiej rośnie! 5. Dlaczego w czasie burzy Jeb Bush wychodzi na balkon i pozuje?- bo myśli, że robią mu zdjęcia. itd. „.

 

JAKA POLITYKA TACY POLITYCY (O TEMPORA, O MORES !)

„Czy jest coś równie głupiego, jak samemu sobie się podobać, samego siebie podziwiać? A z drugiej strony, co z tego, co byś mógł czynić, będzie wdzięczne, będzie miłe, co będzie piękne, jeśli sam się sobie nie podobasz?”

(Quid autem aeque stultum, atque tibi ipsi placere? te ipsum admirari? At rursum quid venustum, quid gratiosum, quid non indecorum erit, quod agas, ipse tibi displicens? (łac.) Erazm z Roterdamu)

 

*Mowa Ciała – gesty:

  • przywoływanie kogoś palcem w USA ma zabarwienie erotyczne i oznacza zachętę do seksu, w Indonezji i Australii w ten sposób przywołuje się prostytutki, zaś na Filipinach – psy (użycie tego gestu w stosunku do ludzi może być nawet ukarane);
  • kciuk uniesiony do góry - w Polsce w ten sposób „łapie się stopa” lub (podobnie jak we Francji i Stanach Zjednoczonych) sygnalizuje, że coś jest w porządku, ale nie próbujmy tego samego np. w Grecji czy Iranie, gdzie ma to wulgarny wyraz;
  • uniesiony palec wskazujący i mały - symbolizujący dobrą, szaloną zabawę z pewnością głęboko obraziłby Włocha, gdyż pokazując mu tak nazwalibyśmy go rogaczem, zaś na terenach, gdzie obowiązuje buddyzm i hinduizm zostałoby to odczytane jako odpędzanie zła;
  • krzyżowanie palców - często tak robimy, gdy kłamiemy i chcemy uchronić się przed karą za to kłamstwo, natomiast Turcy pokazują w ten sposób zerwanie przyjaźni;
  • uniesiona dłoń lub obie z rozstawionymi palcami- zwykle oznacza: „nie mam z tym nic wspólnego”, ale robimy tak również, gdy chcemy kogoś uspokoić, ale dla Greka „piątka” będzie obelgą, zaś w Libanie – kategorycznym „nie” (warto o tym pamiętać, gdy nie będziemy mogli odpędzić się od sprzedawców);
  • pociąganie się za uszy - u nas stosowane często przez dzieci jako forma drażnienia kogoś, w Indiach jest jak najbardziej poważną formą przeprosin i przyznania, że postąpiło się źle;
  • uderzanie bokiem dłoni w szyję - jest to bardzo czytelne dla Polaków czy Rosjan zaproszenie do picia alkoholu, nie zapraszajmy jednak w ten sposób Włochów, mogą pomyśleć, że grozimy im śmiercią;
  • kiwanie głową w górę i w dół w Polsce oznacza, że się na coś zgadzamy, zaś ruch głową w prawo i w lewo, że się nie zgadzamy, otóż w Japonii jest zupełnie odwrotnie;
  • pokazywanie języka jest u nas niegrzeczne, w Indiach natomiast uchodzi za wyraz szacunku, kto by pomyślał…
  • zetknięcie kciuka z palcem wskazującym, tworząc kółko – dla wielu to po prostu okey, ale w Etiopii, jako oznaka homoseksualizmu, jest obraźliwe, Japończycy pokazują tak, kiedy mowa o pieniądzach, zaś w Meksyku symbolizuje to seks;
  • dotykanie palcem wskazującym do policzka - w ten sposób Francuzi wyrażają podejrzenie, że ktoś „kręci”, podobny gest wykonują Włosi, gdy coś im bardzo smakuje (wtedy jednak nie dotykają, a wiercą palcem w policzku);
  • pocieranie kciuka o palec wskazujący i środkowystosuje się, gdy mowa o pieniądzach, ale o co nam chodzi zupełnie nie zrozumieją mieszkańcy Ameryki Łacińskiej, którzy, mając na myśli to samo, wykonują gest podobny do zakręcania kurka kranu.   (B.A. Peace)
**
Z łaski Boga mamy w Ameryce trzy nieocenione skarby: wolność słowa, wolność sumienia – i przezorność, by tych dwóch pierwszych nie traktować nazbyt serio!. „(M. Twain)

 

f7abac252ae5ed68121b92ba7a669d87_XL
18 sierpnia 2015

PYTANIA NA POCZĄTEK KADENCJI: CO Z TEGO BĘDZIE, ORZEŁ CZY BRZYDKIE KACZĄTKO? (bez obrazy)

 

DO PANA PREZYDENTA Z WYKORZYSTANIEM NIECO NIECNYM TEKSTU ANDRUSA ARTURA, czyli „NORMALNA” POLSKA PRAKTYKA ZWANA LICENCJA POETICA. 

 

Możesz nosić okulary, Możesz kontraktować zboże, Czesać się jak Zygmunt Stary, Jesteś orzeł. Orzeł może. Spodnie możesz nosić szersze, A na bluzce wilkołaki, Ręcznie przepisywać wiersze, O, na przykład taki:

Człowieku! No przecież, Jak sam nie chcesz, to się nie ciesz, Ale niech cię tak nie peszą Ci, co się do ciebie cieszą, Chudzi, grubi, Starzy, młodzi, Daj się lubić, Co ci szkodzi?

Możesz wracać z biblioteki. O nieprzyzwoitej porze, Regulować brwi i rzeki, Jesteś orzeł. Orzeł może. Latem rzucać się na siano, Żeby sprawdzić jak się gniecie, Możesz też o czwartej rano. Śpiewać w Internecie

Człowieku! No przecież, Jak sam nie chcesz, to się nie ciesz, Ale niech cię tak nie peszą Ci, co się do ciebie cieszą, Chudzi, grubi, Starzy, młodzi, Daj się lubić, Co ci szkodzi?

Możesz poznać w leśnej głuszy, Miłych państwa z Państwa Środka, Jeśli z domu się nie ruszysz, Trudno będzie kogoś spotkać.Możesz poczuć w sercu kłucie, Może zrobić się przyjemnie, Tylko raz się do mnie uciesz, Uśmiechnij się ze mnie.”

 

*Kontakt wzrokowy: Spojrzenie jest jednym z najważniejszych elementów mowy ciała, mian kontakt wzrokowy wchodzi w skład „złotego trójkąta” komunikacji niewerbalnej. Między innymi dzięki spojrzeniu możemy przypuszczać, czy ktoś faktycznie jest nami zauroczony, czy też nie. Jeżeli nasze spojrzenie jest krótkie, a nasz wzrok jest „rozbiegany” komunikujemy lekceważenie. To samo dotyczy zbyt długiego wpatrywania się w oczy naszego rozmówcy. Zbyt długie wpatrywanie się oznacza może oznaczać wrogość bądź nietakt. Wpatrywanie się w oczy rozmówcy z posępną, grobową miną może implikować różnego rodzaju, niekoniecznie prawidłowe interpretacje Twojego stanu emocjonalnego bądź też stosunku do rozmowy czy samego interlokutora, który może się Ciebie nawet wystraszyć. Delikatny uśmiech powinien wprowadzić przyjazną atmosferę sprzyjającą konwersacji.          

 

 

**”Jeśli podejmujesz się roli ponad siły, nie tylko źle ją odegrasz, lecz również zaniechasz innej, którą mógłbyś dobrze odegrać.     (Epiktet z Hierapolis – filozof rzymski, jeden z reprezentantów stoicyzmu. Uczeń wielkiego stoika Muzoniusza Rufusa. Twórca szkoły w Nikopolis w Epirze. )

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

4fdab19f105a2cdd4d679768426739c4,640,0,0,0
10 sierpnia 2015

PLASTUSIOWY PAMIĘTNIK, czyli JAK JARUŚ, ANTOŚ I JOJO, ANDRZEJKA z BEATKĄ WYMYŚLILI! 

 

(od lewej, choć zależy, od kogo patrzeć) Andrzej Sebastian Dudapolski polityk i prawnik. Od 6 sierpnia 2015 prezydent Rzeczypospolitej Polskiej: „Miałem kiedyś sen, który wydawał się prawdziwy. A gdybym nie mógł się z niego obudzić? Jak odróżniłbym świat snu od realnego? (a po prawej, choć zależy…itd) Morfeuszkapitan statku Nabuchodonozor:”Weź niebieską pigułkę, a historia się skończy, obudzisz się we własnym łóżku i uwierzysz we wszystko, w co zechcesz. Weź czerwoną pigułkę, a zostaniesz w krainie czarów i pokażę ci, dokąd prowadzi królicza nora.”

 

„Było to bardzo dawno temu. Wasze mamusie nosiły wówczas jeszcze krótkie sukienki, a czesały się w warkoczyki z kokardkami albo obcinały włosy „na poleczkę”, Adaś nie był już rzecznikiem, a Beatka czesała się sama, bo Marzena na nią krzyczała. Spotkali się Jaruś i Jojo, żeby wymyślić, kogo by tu wystawić na przewodniczącego starszaków, bo z tym Broniem to się gadać nie da, On ciągle pohukuje HOOOO HOOOO jak jakiś Święty Mikołaj czy co? i zawsze chce siedzieć po lampą, czy innym żyrandolem. Jarek też by chciał, ale ilekroć próbował po dobroci czy po nie dobroci, to się nie udawało. Więc teraz postanowili wymyślić plan, ba cwany plan, żeby ktoś inny został dyżurnym w starszakach, to Jaruś sobie posiedzi pod żyrandolem ile dusza zapragnie, albo i więcej. Na samą myśl Jarusiowi oczy zaszły mgłą (tfu). Gdzie On jest- denerwował się Jojo, myśląc o Antosiu. Spoko -mlasnął Jaro- zaraz będzie i na pewno COŚ wymyśli. I rzeczywiście. Za chwilę, do drzwi — buch!… buch!… buch!… ktoś gwałtownie zakołotał. ŁAŁ— we drzwiach stanął Antoś. Oczy mu płonęły, spod beretu wyglądał wiecheć czupryny (ach ta literatura), tornister przerzucony przez jedno ramię.— Już mam!… Już wiem!… — krzyczy od progu.— Co masz, co wiesz, Antosiu?!…— Wiem, z czego „on” będzie!… I Antoś zdziera z pleców tornister, z tornistra wyjmuje piórnik, a z piórnika, moi kochani! — tyciusieńkiego ludzika jak ziarnko fasoli, z perkatym nochalkiem i odstającymi uszami. Stawia go sobie na dłoni i woła: — Widzisz!… Teraz rozumiecie z czego „on” będzie?!…Jojo kiwnął głową w zachwycie.— Rozumiem. Z plasteliny!…— A na imię będzie miał Andzejek! Potem się wymyśli co dalej! No nie wiem- zadumał się Jaruś. ”  ( CDN.)  ( za M. Kownacka)

 

*Ekspresje mimiczne: stanowią najważniejsze źródło pozwalające stwierdzić nam czy ktoś jest zadowolony i szczęśliwy, czy też smutny i przygnębiony . Zazwyczaj osoba uśmiechnięta ma w stosunku do nas dobre intencje, jednak uśmiech może kamuflować prawdziwe emocje. Przypadek odmienny jest wtedy, gdy ktoś jest zły bądź niezadowolony. To właśnie ekspresje mimiczne pozwalają nam odkodować jakie emocje i nastawienie ma w stosunku do nas osoba, z którą rozmawiamy. Do zaprezentowania ekspresji mimicznej wykorzystujemy całą twarz, zaczynając od czoła, a kończąc na brodzie. Ekman i Friesen – czołowi badacze emocji w kontekście społecznym, zaliczyli do siedmiu podstawowych rodzajów mimik ekspresyjnych: radość, złość, strach, smutek, zdziwienie, wstręt, pogarda. Co tydzień omówimy jedną.

 

**”Myślę, że życie dzieli się na straszne i żałos­ne. To są dwie ka­tego­rie. Straszne to, no nie wiem, śmier­telne przy­pad­ki, niewi­domi, ka­lec­two. Nie wiem jak so­bie ludzie dają z tym radę, to zadzi­wiające. A żałos­ne są życia wszys­tkich po­zos­tałych. Więc jeżeli jes­teś żałos­ny, po­winieneś być wdzięczny lo­sowi, że jes­teś żałos­ny, bo być żałos­nym to wiel­kie szczęście.” (Woody Allen)